Pastel de Tres Leches - meksykańskie ciasto "Trzy Mleka"
niedziela, lutego 12, 2012
Chyba najlepszą rekomendacją dla tego przepisu jest to, że podane około 23:00, na zakończenie biesiadowania w stylu meksykańskim i już po dwóch wcześniejszych daniach deserowych (nie mniej pysznych), zostało zjedzone w całości :) Viva Mexico! Mimo sporej zawartości cukru, bitej śmietany i mleka skondensowanego nie jest mdłe ani przesłodzone. Można je podać z konfiturami lub sałatką ze świeżych owoców (jagodowe, truskawki etc.)
Nazwa tego ciasta - Tres Leches - nawiązuje do różnych rodzajów mleka użytych do jego przygotowania. Mamy tu mleko zwykłe, skondensowane i nawet śmietankę.
Ciasto piekłam w blaszce 20x20, do nasączania odstawiłam na 5 godzin - mleczny płyn wchłoną się w 80%, a jego resztę wylałam po 1 łyżce na talerzyki, na których ciasto było serwowane. Przepis na podstawie about.com, tutaj znajdziecie świetny tutorial krok po kroku. Zapraszam po prosty przepis na Pastel de Tres Leches - wspaniałe ciasto "Trzy Mleka".
Pastel de Tres Leches
Składniki na ciasto:
- 1,5 szklanki mąki
- 1 szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/3 szklanki oleju
- 1 szklanki cukru
- 1 łyżeczka esencji waniliowej lub kilka kropel olejku
- 5 jajek L
- 0,5 szklanki mleka 3,2%
+ składniki na kremowy płyn do nasączania:
- ok 350 ml słodzonego mleka skondensowanego
- ok 415 ml słodzonego mleka skondensowanego
- 0,5 szklanki śmietanki 30% lub 36% (użyłam 36%)
- 1 łyżeczka rumu lub brandy (opcjonalnie)
+ składniki do bitej śmietany:
- 3/4 szklanki śmietanki 30%
- 1 łyżka cukru
- odrobinę esencji waniliowej
Wykonanie:
Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem i solą. W drugiej misce zmiksować cukier i jajka na gładką, jasną masę. Dodać olej i wanilię, wymieszać. Dodać mleko, wymieszać. Na koniec wsypać mąkę, ostrożnie mieszając całość (żeby masa za bardzo nie opadła).
Przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 35 minut w temp. 170 C - zrobić "test drewnianego patyczka" - jeśli wychodzi suchy, ciasto gotowe.
Ostudzić do temperatury pokojowej. Przełożyć do formy z wysokim rantem (jeśli w takiej się nie piekło) np. szklanej, nakłuć całą powierzchnię dość gęsto widelcem. Odstawić do lodówki na 30 minut.
Przygotować płyn do nasączania: wszystkie składniki wymieszać mikserem do połączenia. Wylać na ciasto i odstawić do lodówki przynajmniej na godzinę, a najlepiej na kilka - wiele przepisów podaje poleca zostawić na noc. Od czasu do czasu polać wierzch ciasta płynem, który zgromadził się na dnie. Ciasto wchłonie płyn jak gąbka :)
Przygotować bitą śmietanę - wszystkie składniki zmiksować i rozsmarować na cieście. Można posypać cynamonem.
4 comments
ooo!:) jakie ciekawe, też chciałam piec w tej akcji ciasta świata ale ostatecznie poległam.
OdpowiedzUsuńobserwuje!:)
Bardzo ciekawe, az sie prosi, by sprobowac!
OdpowiedzUsuńŚwietny patent z tym nasączaniem ciasta! Brzmi smakowicie, a jakie były pozostałe desery meksykanskie? ;)
OdpowiedzUsuńIntrygujące! Jestem pewna, że by mi smakowało:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że poświęcasz swój czas na komentowanie mojego pisania ;-) dzięki! ;-)