Ciasteczkowy potwór na muffinkach

środa, lutego 27, 2013


Kto oglądał Ulicę Sezamkową, ten na pewno uległ czarowi Ciasteczkowego Potwora. Jak dla mnie to postać o największym stopniu prawdopodobieństwa - znam wiele osób, w których drzemie taki ciasteczkożerca (zwykle budzi się np. około północy w poszukiwaniu "czegoś" słodkiego lub cichaczem utylizuje pół blaszki ciasta - też znasz kogoś takiego??).



Moje pierwsze potworkowe muffinki powstały trochę z imieninowego żartu, a trochę z potrzeby zagospodarowania niebieskiego barwnika - zrobiłam wtedy za małe oczy, co jeszcze widać na niektórych zdjęciach. Drugi raz piekłam je na Dzień Dziecka i podmieniłam foto, bo na nich s;-)

Niebieska jest masa i wiórki kokosowe imitujące futerko. Same muffinki, z dużą ilością czekolady, zdobią jeszcze ciastka z czekoladą - typu pieguski. Nie znalazłam niestety odpowiedniego rozmiaru, by zmieściły się całe, więc je połamałam na kawałki. 

Całość jest prosta do wykonania, ale dość czasochłonna. Można pracę podzielić na kilka etapów - jednego dnia przygotować muffiny i masę, a drugiego zająć się tylko dekoracją.    Sama dekoracja to dobra zabawa dla kilku osób :-) Nie tylko tych najmłodszych :-) trzeba tylko trochę uważać na niebieski barwnik spożywczy - jeśli trafimy na wybitnie farbujący, może się okazać, że trzeba zdobić nasze muffinki w rękawiczkach jednorazowych ;-) inaczej trzeba będzie długo czyścić ręce.

Ze względu na maślaną masę gotowe muffinki przechowujemy w lodówce 




Muffinki "Ciasteczkowy potwór"


Składniki na muffinki (12 sztuk):
  • 1 jajko (L)
  • 1 szklanka mleka
  • 1/2 szklanki tłuszczu (olej słonecznikowy lub trochę mniej stopionego masła)
  • 2 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 1/3 do 1/2 szklanki czekolady, pokrojonej na drobne kawałki lub czekoladowych groszków
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki soli

Składniki na masę:
  • 100 g - 1/2 kostki masła w temperaturze
  • 200 g -  szklanka i dwie łyżki cukru pudru
  • aromat waniliowy
  • ok. 2 łyżek barwnika niebieskiego w płynie 

Dodatkowo:

futro:
  • 100 g wiórków kokosowych 
  • ok. 2 łyżek barwnika niebieskiego w płynie 
  • 1 łyżeczka wody 
oczy:
  • 50 g masy marcepanowej lub białej masy cukrowej
  • czekoladowe groszki lub kawałki czekolady lub czarna masa cukrowa
oraz ciasteczka-pieguski


Wykonanie:

1. Muffinki:  
W dużej misce połączyć  wszystkie składniki suche. Składniki mokre dokładnie wymieszać, można użyć miksera. Wlać płyn do miski z suchą mieszanką, wymieszać łyżką. Nałożyć ciasto do papilotek/foremek i piec przez 15 min w temp. 170 (z termoobiegiem). Sprawdzić patyczkiem (jeśli wychodzi suchy, muffinki są gotowe). Wyjąć i odstawić do całkowitego ostygnięcia.

Muffinki można upiec dzień wcześniej - tu akurat piekłam je z podwójnej porcji

2. Masa maślana:
Masło utrzeć na puch mikserem. Wsypać połowę cukru pudru i ucierać do całkowitego połączenia. Dodać resztę cukru pudru i pozostałe składniki. Ucierać przez około 5 minut a najwyższych obrotach.
Nałożyć masę na muffinki.

Łatwiej nakładało mi się mocno schłodzona masę - przypominała plastelinę, którą łatwo można było obkleić  muffinki.


3. Niebieskie futro z kokosu:
Wymieszać wiórki kokosowe z barwnikiem rozrzedzonym wodą.
Pokryć muffinki kokosem.

Mój barwnik nie chciał się łatwo rozprowadzić, ale kilka uporczywych minut mieszania przyniosło oczekiwany skutek.

4. Dekoracja
Przygotować oczy:  ulepić kulki z marcepanu, spłaszczyć, nałożyć czekoladę przy brzegu lub odpowiednio przygotować oczy z masy cukrowej.
Ostrym nożem zrobić nacięcie na ciastko i je włożyć. Przylepić oczy.

 Nacinamy w linię "uśmiechu" - końce uniesione ku górze.

W ten sposób ściskając po bokach muffinka, możemy umieścić ciastko.
A tak za drugim razem robiłam oczy z masy cukrowej. Odpowiednio większe :)


I gotowe:


COOOoookies! 


Tak, to bardzo"instagramowy" przepis, prawda? Na moim koncie też zrobił furorę ;-) 


Spodobał Ci się przepis? Daj mi znać w komentarzu ;-) 

Zobacz także

7 comments

  1. śmieszne:) ktoś tu się napracował

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie udekorowane! Piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne!:) Fantastyczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  4. Futro z kokosu świetne! Rewelacyjne ciasteczkowe potwory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój ukochany kawałek z Ciasteczkowym Potworem to ten: http://www.youtube.com/watch?v=shbgRyColvE
    "It's something to eat, it's round and it's orange... It's a cookie!" :D

    A muffiny wyszły Ci cudne - nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. @gin
    ten też jest niezły - a sama końcóweczka z graniem na emocjach przyjaźni wprost boska ;-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło, że poświęcasz swój czas na komentowanie mojego pisania ;-) dzięki! ;-)

(*)

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa - przed skopiowaniem musisz zapytać o zgodę (+ ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Należę do

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl Top Blogi

Popularne posty