Z tęsknoty za Sycylią: sernik z pomarańczami
niedziela, kwietnia 13, 2014
Pomarańczowe drzewka na Sycylii, dojrzałe, soczyste owoce na targu oraz kremowe lody z cząsteczkami pomarańczy to w tym roku mój idealny początek marca. Od powrotu pomarańcze zadomowiły się w koszyku na owoce tak, że zawsze tam są, wręcz bezwiednie uzupełniane podczas weekendowych zakupów. I równie wręcz nieświadomie przemycane do kolejnych potraw. Plasterek do napoju z imbirem, kilka cząstek do sałatki z kozim serem, cały owoc do sosu holenderskiego, pół w owocowej surówce, ćwiartka do dressingu. A teraz cztery sztuki w serniku.
Chciałam koniecznie kupić tak czerwone pomarańcze jak jedna z głównych odmian sycylijskich, ale nie znalazłam. Mimo to galaretka ze zmiksowanych pomarańczy koloru pomarańczowego wyszła się świetnie. Sernik na kruchym spodzie z ciasteczek, z polewą czekoladową. Sam w sobie bardzo prosty, trochę czasochłonny: musimy poczekać, aż galaretka się zsiądzie przed oblaniem polewą całego ciasta.
Sernik z pomarańczami i czekoladą
Spód:- 160 g kruchych ciasteczek
- 30 g masła
- 3 łyżki mielonych migdałów
Masło stopić. Ciasteczka drobno pokruszyć, wymieszać z migdałami i masłem, powstałą masą wylepić spód i boki tortownicy (przynajmniej do połowy boków), dokładnie dociskając. Odłożyć do lodówki minimum na pół godziny.
Masa serowa:
- 1 kg twarogu tłustego, trzykrotnie mielonego (w temp. pokojowej)
- 5 jajek (w temp. pokojowej)
- szklanka cukru
- 1 czekolada biała, 100 g
- pół szklanki śmietanki 30%
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki likieru Cointreau lub Arancello (dałam ten drugi, ale można też dodać łyżeczkę olejku pomarańczowego)
- 3 łyżki skórki kandyzowanej pomarańczowej
- 1 płaska łyżka mąki
* Piekę serniki razem z małą keksówką do 1/3 wypełnioną gorącą wodą - dzięki temu (tak gdzieś wyczytałam) nie pękają na wierzchu.
Pomarańczowa galaretka:
- 4 duże pomarańcze
- 1 łyżeczka otartej skórki z pomarańczy
- 1/3 szklanki cukru
- 4 płaskie łyżeczki żelatyny
Pomarańcze umyć, zetrzeć z jednej potrzebną ilość skórki i wyfiletować - chcemy otrzymać sam miąższ, bez białych skórek. Odlać do małej miseczki kilka łyżek soku, który się wytworzy przy tej operacji, i namoczyć w nim żelatynę. Zagotować pomarańcze wraz z cukrem i skórką, odstawić z ognia, dodać żelatynę i dokładnie wymieszać. Przestudzić i zmiksować blenderem. Gdy galaretka będzie się zsiadać (zgęstnieje), wylać ją na wierzch sernika i odstawić do lodówki na 4 godziny lub na noc.
Polewa czekoladowa:
- 1 tabliczka (100 g) czekolady deserowej
- 4 łyżki śmietanki 30%
- 1 łyżeczka masła
Wszystkie składniki roztopić w kąpieli wodnej, odstawić na 10 minut, a następnie polać sernik. Gotowy sernik trzymać w lodówce do momentu podania.
1 comments
Mhhm wygląda pszepysznie... :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że poświęcasz swój czas na komentowanie mojego pisania ;-) dzięki! ;-)