Brodacze ze Sławatycz żegnają stary rok
wtorek, grudnia 29, 2015
Wysoka czapa z bibułowych kwiatów, powiewające wstążki, ciepły kożuch i nieodłączny kostur w ręku – idącego środkiem ulicy Brodacza nie da się z niczym pomylić! Ta długa tradycja przebierańców żegnających w oryginalny sposób stary rok jest kontynuowana w Sławatyczach, małej wiosce we wschodniej części województwa lubelskiego.
Nie wiadomo dokładnie, jak długa jest tradycja Brodaczy. Co roku, w ostatnich trzech dniach grudnia, ulicami Sławatycz paraduje barwna grupa przebranych młodych ludzi – choć i starsi podobno czasami się przebierają. Ten zwyczaj charakterystyczny jest tylko dla tej miejscowości i ma przynosić jej mieszkańcom szczęście na nowy rok.
Brodacze wychodzący z "kryjówki" nieopodal głównego placu
Twarz skrywa maska, malowana, ze szczególnie zaznaczonym nosem. Maska mocowana jest często za pomocą czerwonego materiału (czasami sama jest też czerwona), okrywającego przy okazji resztę głowy.
Brodacz odziany jest w gruby kożuch, a na nogach ma coś w rodzaju ochraniaczy ze słomy, przewiązanych powrósłami. Musi podpierać się kosturem, a czasami na również wypchany garb – co ma symbolizować trudy upływającego roku.
Szczególną sympatię dla Brodaczy wykazują dzieci – bycie porwanym do tańca czy innych zabaw z elementami głośnego pohukiwania jak widać są w tym wieku bardzo atrakcyjne!
Najlepiej zobaczyć Brodaczy podczas corocznego konkursu na Brodacza Roku organizowanego przez Urząd Gminy w Sławatyczach (swoją drogą bardzo dobry pomysł na podtrzymywanie lokalnej tradycji). 28 grudnia 2015 r. w konkursie wzięło udział 15 osób – każda w oryginalnym przebraniu. Jury oceniało kompletność stroju jak i jego wykonanie, a dla uczestników przewidziano nagrody i wyróżnienia.
Ze względu na wielobarwne kwiaty moim faworytem był Brodacz z numerem 13 ;-). Żywiołowa prezentacja Brodaczy to główny element konkursu.
Do końca roku podobno będzie jeszcze można spotkać Brodaczy na ulicach Sławatycz. Naprawdę warto ich zobaczyć.
A później, przechodząc obok tablicy upamiętniającej wizytę Tadeusza Kościuszki i skręcając przed cerkwią w prawo, warto przejść się na krótki spacer nad malownicze zakole Bugu.
* * *
Sławatycze
woj. lubelskie
* * *
1 comments
Super!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że poświęcasz swój czas na komentowanie mojego pisania ;-) dzięki! ;-)