Czekoladowe pierniczki na opłatkach - norymberskie Elisen Lebkuchen
sobota, grudnia 22, 2018
Niemiecka Norymberga już w średniowieczu słynęła z doskonałych
pierników. Pierniczki Elizy od zawsze były synonimem najwyższych delikatesów –
pieczone na cieniutkich opłatkach, z rygorystycznym przestrzeganiem
odpowiedniego składu, wśród którego mogło się znaleźć tylko 10% mąki. A ja mam
dla Was przepis całkiem bez mąki (nie licząc opłatków), na migdałach, czekoladzie i pomarańczy.
Te pierniczki od kilku lat piekła moja siostra Małgosia, według przepisu od znajomych z Niemiec – tak się składa, że pochodzących właśnie z Norymbergi, piernikowej stolicy naszych sąsiadów.
Jeden z bardziej charakterystycznych widoków dla Norymbergi |
Myślę, że to miasto jest w Niemczech dla piernika tym, czym Toruń w Polsce. Przy czym u nas nie ma tradycji wypiekania pierników na opłatkach, bardzo tam popularnej. Szczególnie właśnie przy Elisen Lebkuchen (nazywanych tak – według jednego z licznych podań – od imienia córki piekarza, które je wymyślił). Może dlatego, że masa na te pierniczki jest bardzo delikatna, zawiera tylko odrobinę mąki, albo wcale. Jest za to bogata w migdały lub orzechy – powinno ich być przynajmniej 25% - i nie może zawierać żadnych innych nasion oleistych.
Jak upiec norymberskie pierniczki?
Po pierwsze bardzo prosto ;-) Mieszamy migdały z przyprawami, a żółtka i białka miksujemy osobno, na końcu ostrożnie łącząc całość (zależy nam, by masa „napompowana” ubitymi białkami za bardzo nie opadła). Nakładanie masy na opłatki na początku sprawiało mi trochę trudności, ale po wypracowaniu podejścia (2 łyżki + łyżka maczana w wodzie do wyrównywania powierzchni oraz ustawienie opłatka na odwróconym słoiku) szło już bardzo szybko.
Po ostudzeniu upieczonych pierniczków warto je ozdobić – na bożonarodzeniowych jarmarku w Norymberdze, jak i w tamtejszych sklepach z piernikami można zobaczyć pierniczki udekorowane jak prawdziwe dzieła sztuki. Czekoladą, bakaliami, lukrem – wszystkie pomysły dozwolone.
Czekoladowe pierniczki (Elisen Lebkuchen)
według przepisu Małgosi
Składniki:
- 80 g startej gorzkiej czekolady
- 250 g mielonych migdałów
- 100 g posiekanych migdałów
- skórka otarta z połowy pomarańczy
- szczypta soli
- pół łyżeczki cynamonu i sproszkowanych goździków
- 1 jajko
- 3 białka
- 50 g cukru
- 50 g cukru pudru
- 1 łyżka soku z cytryny
- okrągłe opłatki do wypieków (średnica 50 – 70 mm)
do przybrania:
- 100 g czekolady gorzkiej
- 1 łyżka masła
- całe migdały lub bakalie
Wykonanie:
- Startą czekoladę wymieszać z oboma rodzajami migdałów i przyprawami.
- Jajko z cukrem i skórką otartą z pomarańczy ubić na jasną masę.
- Białka z sokiem z cytryny ubić na sztywno, dodać do nich przesiany (bez grudek) cukier puder, ubić krótko do połączenia składników i wyłożyć na masę żółtkową. Na ubite białka wysypać mieszankę migdałową i wszystko dokładnie, ale ostrożnie wymieszać.
- Opłatki rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Nakładać łyżką masę na poszczególne opłatki, wyrównać.
- Piec około 15 minut w temperaturze 160 C (150 z termoobiegiem). Gotowe pierniczki powinny być lekko miękkie na środku. Chwilę ostudzić pozostawiając je na blaszce, a później ostrożnie ściągnąć i zostawić do całkowitego ostudzenia.
- Czekoladę stopić w kąpieli wodnej z masłem, za pomocą pędzelka posmarować pierniczki i od razu zdobić według uznania. Odstawić do zastygnięcia czekolady.
0 comments
Bardzo mi miło, że poświęcasz swój czas na komentowanie mojego pisania ;-) dzięki! ;-)