Toucinho Do Céu - portugalskie ciasto migdałowe
środa, lipca 17, 2019
Toucinho Do Céu - rodem prosto z Portugalii, tradycyjnie bezglutenowe, bo oparte w całości na migdałach, mocno wilgotne i słodkie, z lekką nutą pomarańczy. Wprost idealne do bitej śmietany i świeżych owoców! I ma jeden sekretny składnik, którego nie do końca się tutaj spodziewałam: to smalec. Jest tak pyszne, że z portugalskiego jego nazwę Toucinho Do Céu tłumaczy się jako "Bekon z nieba" lub "niebiański bekon" - jak widać te dwie łyżki smalcu w składzie robią różnicę!
Trochę historii
Jak większość wspaniałych wypieków portugalskich, Toucinho Do Céu oparte jest na żółtkach i może poszczycić się wielowiekową tradycją, sięgającą prawdopodobnie aż do XVII (lub wg innych źródeł XVIII wieku). Swoje pochodzenie wiąże z miastem w północnej części Portugalii - Guimarães. Liczy ono około 50 tysięcy mieszkańców i w historii tego kraju odgrywało kiedyś na tyle ważną rolę, że do dziś zwane jest miejscem narodzin portugalskiego narodu czy też "miastem-kołyski" - ponieważ powszechnie wierzy się, że tu właśnie narodził się pierwszy król Portugalii: Alfons I Zdobywca. Warto dodać, że doskonale zachowane centrum historyczne Guimarães jest na liście UNESCO.
Tyle o samym mieście, powiedzmy coś wreszcie o cieście :) Szukając prapoczątków tego ciasta migdałowego musimy dotrzeć do klasztoru Świętej Klary w Guimarães. To właśnie siostry zakonne miały wymyślić Toucinho Do Céu - podobnie jak wiele innych portugalskich słodyczy. A wszystko przez żółtka, które w olbrzymich ilościach zostawały lokalnym producentom wina po zużyciu białek do klarowania wina. Przekazywali je siostrom, które wykorzystywały je do wypieków, a te następnie sprzedawały, by zebrać fundusze na pomoc dla biednych.
Jak trafiłam na "niebiański bekon"
Obecnie Toucinho Do Céu jest popularne na całym półwyspie iberyjskim i szerzej w krajach hiszpańsko i portugalskojęzycznych, a sam przepis ma różne modyfikacje w zależności od kraju i miejscowości. Ja po raz pierwszy spotkałam się z tym ciastem na eleganckim bankiecie wydawanym przez lizbońską uczelnię. Duży, żółty okrąg, obficie posypany cukrem pudrem, był cały pokrojony w rąby i trójkąty, a uczynni kelnerzy nakładali porcje na talerzyki dodatkowo przystrajając je truskawkami i kleksem bitej śmietany. Tak mi posmakowało, że zapytałam jednego z nich o nazwę tej słodkości. Kelner - jak się okazało, z pochodzenia Brazylijczyk - chętnie zapisał mi nazwę i dodał, że sam przepada za tym ciastem, a już najbardziej to za wersją robioną przez jego ukochaną mamę ;-) podobno z 30 jaj i z sosem waniliowym.
Po powrocie do Polski długo przeszukiwałam internet, próbując znaleźć taki przepis, który będzie oddawał dokładnie to, co miałam okazję (szczęście ;-)) spróbować. A przepisów na Toucinho Do Céu jest mnóstwo, znajdziemy takie, które będą wołać o 50 żółtek, nie będą używać migdałów albo zrezygnują ze smalcu, czy wymagać będą bardzo długiego pieczenia w kąpieli wodnej. W końcu znalazłam! I bardzo Wam ten przepis na pyszne portugalskie ciasto migdałowe polecam!
Jak przygotować Toucinho Do Céu?
Przede wszystkim upewnić się, że wszystkie składniki są w temperaturze pokojowej. Dobrze wybrać szklaną formę, z której łatwo będziemy mogli później "wydostać" kawałki ciasta lub przełożyć na talerz/paterę. Jakąkolwiek formę wybierzemy, należy ją dobrze wysmarować jakimś tłuszczem (oliwa, masło) i dodatkowo wyłożyć papierem do pieczenia - pamiętajmy, że masa przed upieczeniem będzie dość rzadka. Konsystencja naszego gotowego ciasta będzie bardzo wilgotna, ale zwarta, dająca się po wystudzeniu bez problemu kroić na porcje (coś jak brownie - niby zakalec, ale właśnie tak ma być!)
Przepis z bloga Easy Portuguese Recipes
Portugalskie ciasto migdałowe - Toucinho Do Céu
Składniki:(na standardową, okrągłą formę na tartę)
- 0,5 szklanki wody
- 1,25 szklanki cukru
- odrobinę soli
- 2 łyżki smalcu
- 250 g mielonych migdałów
- 4 łyżki masła + trochę do wysmarowania formy
- 5 żółtek
- 2 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego lub amaretto
- 1 łyżeczka otartej skórki pomarańczowej
- odrobina mąki (jeśli chcemy by ciasto było w całości bezglutenowe, wybieramy mąkę bezglutenową) do posypania formy
- Rozgrzać piekarnik do 160 C, spód formy wyłożyć papierem do pieczenia (będzie łatwiej wyjąć ciasto), a następnie wysmarować formę masłem i lekko oprószyć (najlepiej przesianą) mąką.
- Zagotować wodę, cukier, sól i smalec w sporym rondlu. Dodać mielone migdały i smażyć wszystko razem, przez około 2 minuty, aż migdały zaczną się gęstnieć.
- Ściągnąć rondel z ognia i dodać masło, wymieszać do połączenia się składników.
- Ubić lekko razem żółtka i jajka. Wlać do migdałowej masy i wymieszać. Dodać ekstrakt migdałowy lub amaretto oraz otartą skórkę z pomarańczy. Wymieszać całość.
- Przelać ciasto do przygotowanej formy i piec przez około pół godziny, aż ciasto będzie złoto-brązowe i zsiądzie się na środku. Wyjąć ciasto z piekarnika i odstawić do ostudzenia na około 20 minut. Po tym czasie przełożyć ciasto na paterę. Obsypać cukrem pudrem przed podaniem, kroić w trójkąty. Serwować w temp. pokojowej.
Z czym najlepiej podawać migdałowe Toucinho Do Céu?
Z kleksem domowej, bitej śmietany i dużą ilością świeżych truskawek. Z konfiturą truskawkową. Ze świeżymi truskawkami uprzednio pokrojonymi i odstawionymi na chwilę z cukrem i odrobiną cytryny. Z gałką lodów waniliowych lub z sosem waniliowym. Samo też dobre ;-)
0 comments
Bardzo mi miło, że poświęcasz swój czas na komentowanie mojego pisania ;-) dzięki! ;-)